poniedziałek, 9 lipca 2012

Justin Bieber lubi duże "pupy"



Justin Bieber staje się coraz bardziej otarty. Najpierw opowiada o imieniu swojego penisa, a teraz o tym, która część ciała kobiet najbardziej go przyciąga. Młody wokalista zdradził w rozmowie z miesięcznikiem Q, że nie zwraca uwagi na twarz czy duże piersi. Kręcą go za to ogromne pośladki!

- Myślę, że najbardziej pociągają mnie damskie pośladki. Uwielbiam tyłki i najlepiej, żeby były ogromne. Podobają mi się. Czy mam jakieś ulubione? Nicki Minaj ma całkiem niezły - powiedział Justin.

Źródło: Onet.pl

2 komentarze:

  1. Heh ;-] http://mojaniezwyklahistoria.blogspot.com/ <---- też blog o Justinie w formie opowiadania :)

    OdpowiedzUsuń